![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh86wFGpjEoxLvDBGM4PZ74lCOAwM1MI3QTj6SrAVqJBGAHAVmIep8BN4ZAyLvnoHDNr5mPSmRiUedEXOt0RlRCK1K2mUI1hjWeCjszjv8AmvUBySetXz0H0dZa-78lPRQQuCaLzRAC_sZR/s320/IMG_0041.jpg)
Cena: ok 2,5 zł (butelka 0,33l)
Jaco
Gniewosz to ciemne piwo browaru Gontyniec z Chodzieży (między Piłą a Poznaniem ;]). Sprzedawane jest tylko w butelkach 330 ml - charakterystycznych bączkach. Piwo ma barwę między czernią a kolorem bordowym, jest mało przezroczyste. Piana na początku dosyć rzadka, cienka i szybko opada. Po kilku minutach piwo przypomina wygazowaną colę.
W zapachu czuć przede wszystkim słodycz wymieszaną z delikatnym aromatem słodu palonego. Po pierwszym łyku czujemy najpierw słodycz, później delikatny aromat karmelu, na końcu pozostaje w ustach przyjemna goryczka.
Gniewosza pije się przyjemnie od pierwszego do ostatniego łyka. Ma dobry smak łączący słodycz z goryczką, chociaż myślę, że dla niektórych może być zbyt słodki.
W zapachu czuć przede wszystkim słodycz wymieszaną z delikatnym aromatem słodu palonego. Po pierwszym łyku czujemy najpierw słodycz, później delikatny aromat karmelu, na końcu pozostaje w ustach przyjemna goryczka.
Gniewosza pije się przyjemnie od pierwszego do ostatniego łyka. Ma dobry smak łączący słodycz z goryczką, chociaż myślę, że dla niektórych może być zbyt słodki.
Ocena: 4,5/5
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSAMt0bDHm-wTvwnN-0_YFgwJ-qX4VXvjyxLNy8W-G7o9lZPTjzcbEEODq2vYW_WiQo6-4i9l-a2sr7hVN0EDO-UTGEaSxo9vAQAIoSfbN_XxzjFiO5LKQEX3AXbZs8zjufFVVwoIjLfMS/s640/IMG_0042.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiScYT4jSFxKPjgR3IIB6OI_OJMFIR51WBQBd_reaO6lKjJK-acS1wdlprfq-ziyKh0ZcIsQa6A1ZuU2-pniAPq7vAoTMRkgbNqDTgmmdUZ03F8QPNyxAdMOHku67Hf1BakPu6eFPAjjjN7/s640/IMG_0043.jpg)
Ja i mój partner uwielbiamy to piwo, niestety w Kielcach zniknęło z Tesco a teraz także z reala, w Kielcach już go nie kupię, stało się trudno osiągalne i to jego jedyny minus
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iwona
Pierwszy raz trafiłem na to piwo w Kauflandzie w Krośnie i po zakupie i konsumpcji pierwszego sześciopaku jestem zachwycony.
OdpowiedzUsuńSzybko udałem się do sklepu i kupiłem jeszcze 4 ładne, świąteczne sześciopaczki aby przynajmniej jeszcze przez tydzień cieszyć się wspaniałym i na naszym terenie niespotykanym piwkiem.
Wytrawny smakosz tylko dobrego piwka:-)